Jak to mówią: “Jeśli chcesz coś zrobić dobrze, zrób to sam”.
Dokładnie tą filozofią posługiwali się fani StarCrafta, którzy stworzyli aktualizację StarCraft Mass Recall.
Po tym jak Blizzard zbłaźnił się z Warcraft III: Reforged, zaufanie do firmy drastycznie spadło. Pojawiły się głosy, że kalifornijski gigant w chamski sposób postanowił zmonetyzować nostalgię, epickimi trailerami obiecując coś, czego nie ma.
Fani poczuli się oszukani i postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.
Jak wyszło? Sprawdźmy.
Oryginalny StarCraft na silniku StarCraft II
StarCraft Mass Recall to modyfikacja do wersji 8.0 gry Starcraft II: Wings of Liberty, która odtwarza nam kampanię pierwszego StarCrafta na silniku drugiej części. Do zagrania mamy misje z oryginalnej kampanii SC1 oraz mapy z dodatku StarCraft: Brood War.
Całość liczy:
- kampanię podstawki SC1,
- 59 plansz z dodatku Brood War,
- sześć map, które znalazły się w wersji demonstracyjnej gry z 1998 roku,
- kilka map, które ukryto lub skasowano.
Oprócz tego mamy tam bonusową, fanowską zawartość – kampanię Enslavers Redux, która jest uzupełnieniem StarCraft II: Wings of Liberty.
Dodatek jest do pobrania za darmo ze strony SC2Mapster.
Blizzard już w 2017 próbował swoich sił w odświeżaniu klasyka. Zremasterowana wersja oraz wersja kreskówkowa były zalążkiem StarCraft Mass Recall. Fani po prostu nie chcieli zostawiać projektu w rękach Blizzarda i zrobili to po swojemu.
Ze świetnym skutkiem.
Najciekawsze zmiany w StarCraft: Mass Recall i StarCraft: Brood War
Remake różni się nieco od oryginału, in plus. Poniżej przedstawiamy najciekawsze, naszym zdaniem, zmiany, jakie można znaleźć w StarCraft Mass Recall.
- można używać jednostek z Brood War w oryginalnej kampanii,
- w misjach, gdzie gracz kontroluje dwie armie, robotnicy musza odnieść zasoby do odpowiedniego ratusza,
- Sarah Kerrigan i Samir Duran mogą używać umiejętności “Snipe” ze StarCraft II,
- w epizodzie I w misji 4 można zagrać Jimem Raynorem w gameplayu third-person shooter.
Krótka historia najlepszych fanowskich modów
Z jednej strony to bardzo pozytywny akcent. Mamy wielu zdolnych ludzi, cichych bohaterów, którzy niejednokrotnie poświęcają swój wolny czas (i czasem pieniądze), by zrobić coś dobrego dla społeczności.
Z drugiej strony to trochę smutne, że wielkie, międzynarodowe korporacje zatrudniające tysiące osób za ciężkie pieniądze nie potrafią doprowadzić gry do stanu używalności.
Defense of the Ancients

Znany wszem i wobec jako DotA – pionier gatunku MOBA. Mod do Warcrafta III stworzony przez gracza o nicku IceFrog stał się tak popularny, że dziś świat gamingu nie wyobraża sobie życia bez niego.
Valve nie popełniło błędu Blizzarda. Wzięli Dotę, przerobili po swojemu i dzisiaj organizują turnieje z milionami dolarów w puli nagród.
Gothic 2: Dzieje Khorinis

Coś, co Polacy lubią najbardziej. Gra, która zdobyła ogromną popularność w Polsce i pomimo dawno osiągniętej pełnoletniości, nadal jest grana przez zagorzałych fanów.
Jakiś czas temu grupka fanów serii Gothic stwierdziła, że dwie gry, świetny dodatek Noc Kruka, przeciętna trójka i kompletnie niepasująca do niczego ArcaniA to za mało.
Wspólnymi wysiłkami, opierając się na modelu non-profit, tworzą nowe, ambitne rozszerzenie, i choć w 2021 roku ich prace zostały zahamowane przez pandemię, projekt jest kontynuowany.
PUBG

Stworzony przez gracza o nicku PlayerUnknown mod, bazujący na grach Arma II i Arma III stał się rewolucją i spopularyzował gatunek znany dziś jako Battle Royale. Grupa graczy zostaje zrzucona na mapę, gdzie walczą o przetrwanie na zasadzie Last Man Standing.
PUBG przetarł szlak dla gier takich jak Fortnite, dawne H1Z1, Apex Legends, czy Call of Duty: Warzone.
Wiedźmin 3: Dziki Gon – Ghost Mode

Czy doskonała gra może być jeszcze lepsza? Okazuje się, że tak.
Znany moder wghost81 użył swoich talentów i umiejętności, by jeszcze bardziej udoskonalić świetny tytuł polskiego studia CD Projekt Red.
Poprawiono dystrybucję doświadczenia, wskazówki questów i wewnętrzną ekonomię gry.